- NATO to sojusz obronny i my ćwiczymy właśnie obronę. Twierdzenie, że mamy agresywne zamiary, to kuriozum - mówił w TVN24 gen. Mirosław Bieniek. Były zastępca dowódcy strategicznego NATO komentował trwające w Polsce ćwiczenie wojskowe Anakonda-16.
Anakonda to największe ćwiczenie wojskowe w Polsce po 1989 r. Tegoroczne, szóste, potrwają do 17 czerwca.
W ćwiczeniu bierze udział ok. 31 tys. żołnierzy, w tym 12 tys. z Polski. Są też wojska z 18 państw NATO i pięciu państw partnerskich, wyposażone w 3 tys. pojazdów, 105 samolotów i śmigłowców oraz 12 okrętów.
Zarzuty Rosji to "ironia"
Trwające manewry skrytykował we wtorek Kreml. Z zarzutami tymi nie zgodził się na antenie TVN24 gen. Mirosław Bieniek, były zastępca dowódcy strategicznego NATO.
- Przede wszystkim scenariusz ćwiczeń zakłada pewien "sztuczny teren", czyli my nie widzimy przeciwnika w Rosji. Przeciwnik w tej fazie kryzysu generalnie przychodzi z północnego wschodu, nie wskazujemy żadnego kraju - tłumaczył gen. Bieniek.
- Jakimś kuriozum jest twierdzenie, że NATO ma jakiekolwiek agresywne zamiary. To jest sojusz obronny i my właśnie ćwiczymy obronę - dodał.
Jak mówił, takie oskarżenia ze strony Rosji brzmią "ironicznie", bo to właśnie ten kraj organizuje na terenie Białorusi i Obwodu Kaliningradzkiego cykliczne manewry pod nazwą Zapad. Ich scenariusz zakłada uderzenie na niektóre obiekty państw NATO, włącznie z użyciem taktycznej broni atomowej.
- Pokazujemy gotowość wojsk Sojuszu do współdziałania - podkreślał gen. Bieniek. Wyjaśniał przy tym, że ćwiczenie ma za zadanie sprawdzić zdolność NATO do obrony tzw. wschodniej flanki Sojuszu.
Wielkie manewry co dwa lata
Anakonda odbywa się od 2006 r. co dwa lata i jest organizowana przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki jest kierownikiem ćwiczeń.
Celem tegorocznych manewrów jest zgrywanie narodowych i koalicyjnych dowództw oraz pododdziałów w ramach połączonej operacji obronnej w warunkach zagrożeń hybrydowych.
Autor: ts/kk / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24